I jestem dumna ze swojego kraju. A to wszystko z powodu piłki nożnej. Dziwne prawda?
Nowe stadiony, dworce, lotniska i drogi. Wreszcie mamy połączenie autostradowe ze stolicami europejskimi. Berlin leży w zasięgu kilku godzin jazdy samochodem. Super!
Jesteśmy wreszcie częścią Europy!
.jpg)
To nic, że Francuzi widzą tylko zamieszki i przez ich pryzmat wydają opinie, które zieją nienawiścią.
Ale większość z nich nie wie nawet, w jakiej części świata nas umiejscowić. Oni widzą tylko własny kraj i siebie.
Uważają, że Francja jest najpiękniejszą częścią świata i nie warto gdziekolwiek wyjeżdżać.
Nie popieram skądinąd wtorkowych starć tzw. pseudokibiców, u których alkohol spowodował zjawisko tzw. ablacji mózgu. Szkoda, że zamiast o meczu mówi się o tym, że "polscy chuligani napadli na rosyjskich kibiców przed meczem Polska-Rosja"
Kij ma dwa końce. Z jednej strony mamy "spokojnych rosyjskich kibiców" oraz policję, a z drugiej garstkę naszych.
Kilka lat temu byłam w Muzeum Holokaustu w Berlinie. Wyszłam stamtąd zszokowana ogromem nienawiści, jaką wykazali się hitlerowcy w stosunku do żydów.
Co musi zrobić człowiek, żeby drugi go tak znienawidził?
Dwa lata temu pewien rabin powiedział, że "Goje są po to, by służyć Żydom"
I porównał nie-żydów do zwierząt pociągowych a konkretnie do osłów. Goj jest sługą, by pracować na żyda....
A wracając do EURO 2012 niezależnie od wyniku decydującego meczu Polska-Czechy wszyscy możemy być gospodarzem tych mistrzostw.
Rosjanie sami są sobie winni. Najpierw chcieli u nas obchodzić swoje święto,trochę kontrowersyjne, i to na Krakowskim Przedmieściu, potem deklarowali, jak to paliakow pobijut, a potem lament. ludzie są tylko ludźmi i nie ma co się dziwić, że znalazła się garstka 'patriotów".A francuzi to tez przesadzają, nadal chca bojkotu mistrzostw, bo tymoszenko siedzi. jak są tacy mądrzy, to niech bojkotuja Putina, bo więzi Chodorkowskiego. Ale nie, kundel to tylko ujadać potrafi, niegroźnie. Putina się boją, a przecież wg mnie, tam to jest dopiero pogwałcenie prawa człowieka. A tymoszenko to nie opozycja tylko rozliczenie za czasy, kiedy była premierem.
OdpowiedzUsuńNo pewnie, a jeśli chodzi o żydów, to jednak coś jest z nimi. Moja babcia jest żydówką i nikt jej nie lubi. Niby wszystko jest ok, a jedna jest małe ale. jako dziecko byłam zmuszana, żeby ja odwiedzać, a teraz to już chyba 5 lat minęło, odkąd jej nie widziałam. Wystarczy kartka na święta, i to wszystko.
OdpowiedzUsuńja też poczułam dumę narodową, jak bardzo poprawiła nam się infraktustura, a może by tak pojechać do Berlina? Teraz są wyprzedaże, bo u nas to słabo z tym.
wyprzedaże i u nas się zaczęły, a do granicy niemieckiej tylko 3,5 godziny drogi jazdy samochodem.
UsuńNaprawdę dajemy radę. Organizacja Euro nam się udała. Wszyscy krzyczeli nie zdążymy nie zdążymy. Może nie jest idealnie Warszawa cała w remontach. Ale będziemy mieli nowe drogi, stadiony i autostrady.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o naszych piłkarzy to idzie im bardzo dobrze. Też nas zaskakują!
Miejmy nadzieję ze w sobotę będzie można świętować.
Ja nie wiedzę innej możliwości.
TEZ JESTEM DUMNA Z POLSKI ale nie ze wszystkich Polaków. Niestety w każdej grupie zawsze jest czarna owca..
Fajnie, że u nas jest takie widowisko. Ale nasza reprezentacja znowu nie zaskoczyła nas tak jak byśmy chcieli. Ten ostatni mecz był straszny. Po meczu z zespołem Rosyjskim wierzyłem, że coś z tego będzie. Że po tylu latach w końcu wyjdziemy z grupy... NIESTETY...
OdpowiedzUsuńAle moja biało-czerwona flaga dalej wisi na balkonie a lusterka zdobią biało-czerwone nauszniki.
Niech przyjezdni wiedzą, że są w POLSCE!
wkrótce już to będzie historia, ale nie było tak źle, 2 bramki są nasze,ciekawa jestem tylko, co będzie ze stadionami po mistrzostwach? czy będziemy mieć pomysł na zagospodarowanie po euro? oby nie było tak jak w Grecji.
OdpowiedzUsuńAle my jesteśmy Polakami, a Polacy radzą sobie w każdej sytuacji, więc i ze satdionami coś zrobimy.
OdpowiedzUsuńTrele morele, w grecji niszczeją, to fakt, ale skąd ten narodowy optymizm? pogadamy za miesiąc, kiedy po Euro zostaną wspomnienia i rachunki.
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie narzekam, byłam już w Berlinie, 4,5 godziny samochodem, i w jeden dzień można zaliczyć. A zakupy niezłe zrobiłam, nie to co u nas, wszystko czarne i sprzed 4 sezonów. polecam.
Trzeba być optymistą. Kto ma wieżyc w to, że będzie dobrze jak nie my POLACY.
UsuńWszystko się uda, będziemy mieli piękne stadiony, które będą na siebie zarabiać, nowe autostrady, które zarobią na kolejne. Rozwiniemy się a ten kryzys, który panuje dookoła nas nie ruszy.
Pewnie, że jako naród potrafimy się sprężyć, a juz zwłaszcza wtedy, kiedy mamy tragedię. chociaż byłam mile zaskoczona przed naszymi meczami, taka duma narodowa, tyle optymizmu. I potrafiliśmy się pogodzic z przegraną.
OdpowiedzUsuńJa wierzę, że Polacy wybudują piękną wieżę gościnności o fundamentach z optymizmu i tak będą o Polsce mówić na świecie...wierzę, bo wiara...cuda czyni... ;)
OdpowiedzUsuń